Interpretacje podatkowe jako podstawowa broń służąca ochronie praw podatnika.
Sam tytuł artykułu w Gazecie Podatkowej jest nadużyciem. Ponieważ z jego brzmienia wynika jakoby połowa z wydanych interpretacji podlegała uchyleniu. Na szczęście nie chodzi o połowę wszystkich wydanych interpretacji lecz o połowę zaskarżonych (2,5 tys. zaskarżonych z 35 tys. wydanych) co tak naprawdę daje ok 4% wydanych.Nie zmienia to faktu, że jest to jedyna broń którą udostępnił nam ustawodawca aby dochodzić swych racji przed szkodą. Dlatego absolutnie nieroztropnym jest rezygnować z tego instrumentu. Nie może zmienić tego to, że niejednokrotnie rozstrzygnięcia w analogicznych sprawach są odmienne. Czy uchylanie się urzędników przed rozstrzyganiem trudniejszych przypadków poprzez stosowanie obstrukcji.
I tak w efekcie, znajdujemy się w nieporównywalnie bardziej komfortowej sytuacji, niż w przypadku prowadzenia sporu z organami podatkowymi w postępowaniu podatkowym.
Izby skarbowe wydają setki interpretacji podatkowych. Połowa z nich jest uchylana przez sądy - GP Podatki - Gazeta Prawna - partner pracodawcy, narzędzie specjalisty
haha nie ma co liczyć na naszych urzędników. Ja już dawno zrezygnowałem z ich pomocnych rad :)i polegam na sobie rozliczając np. pit przez internet.
OdpowiedzUsuń